Słoneczna, kwietniowa pogoda w Nałęczowie i jego okolicach skłoniła uczniów renomowanego Liceum im. Królowej Jadwigi w Lublinie do zainteresowania się modnym rodzajem uprawiania turystyki – questingiem.
Licealiści, spędzający twórczo czas na obozie integracyjnym w „Jadwigowie” w pobliskich Drzewcach, postanowili przetestować trasę questu „ Z telepatrzydłem na tropach welocypedu i skutecznych konkurów w Nałęczowie” . Mieli zatem okazję nie tylko spotkać pierwsze oznaki wiosny na miejskich ulicach, okalających miasteczko łąkach i niezwykłych nałęczowskich wąwozach, o tej porze roku już pokrytych hektarami zawilców i przylaszczek, ale także zetknąć się z „Kronikami” Bolesława Prusa, najwierniejszego kuracjusza Nałęczowa”, obficie cytowanych w instrukcji questu. Na trasie organizatorzy (Siedlisko „U Krzysztofa”) zaproponowali młodzieży także liczne konkursy, dzięki którym można było otrzymać bibliofilskie nagrody. Znawcą solidometrii (przedmiot maturalny w lubelskim gimnazjum B. Prusa) okazał się licealista Witold Chromiński. Wiedzą o kulinariach w ówczesnym WARS-ie Kolei Nadwiślańskiej popisał się Szymon Kimak, a Rafał Saj, wygrał konkurs fotograficzny, przygotowując krótki reportaż z parku i Wąwozu Głowackiego, zwracając uwagę na jego piękno, którego nie są w stanie zaćmić nawet wszechobecne ślady turystycznych „ śmieciuchów”. Reportaż ów skłania do refleksji – czy na pewno goście Nałęczowa muszą , zwiedzając uzdrowisko napotykać zwały śmieci? Może akcję sprzątania miasta warto zaczynać dużo wcześniej, by nie wstydzić się później przed przyjezdnymi?
WDŁ
Fot. Rafał Saj
projektuję responsywne strony www Lublin