Odpowiedź na list który został opublikowany 19 listopada br. w internetowej Gazecie Nałęczowskiej
Szanowni Nałęczowianie!
Głęboko poruszona nieprawdą zawartą w liście wystosowanym do Państwa przez Panią Majkę Kozak, który został opublikowany 19 listopada br. w internetowej Gazecie Nałęczowskiej kieruję do Państwa słowa, które wygłosiłam na spotkaniu wyborczym z dr Andrzejem Mazierskim 8 listopada br. Czynię to, by Państwo sami mogli się przekonać, że w moim wystąpieniu nie padły stwierdzenia, które przypisała mi Pani Majka Kozak ani też żadne inne które mogłyby obrazić kogokolwiek. Proszę, by Państwo potraktowali mój list jako publiczne oświadczenie, że Pani Majka Kozak rozgłasza nieprawdziwe informacje.
Na wstępie pragnę zaznaczyć, że nie jestem politykiem ani też nie wiążą mnie z Nałęczowem żadne interesy. Jestem naukowcem. Do Nałęczowa przyciąga mnie atmosfera tego miasta, stare drzewa, park pełen uroku i charakterystyczny dla uzdrowiska rytm życia. Poniżej treść mojego wystąpienia wygłoszonego podczas spotkania wyborczego 8 listopada 2014 r.
Dzięki stowarzyszeniu „Jutro Nałęczów”, na czele którego stoi dr Andrzej Mazierski Nałęczów stał się kuźnią dyskusji naukowych o charakterze interdyscyplinarnym. Biorą w nich udział wybitni przedstawiciele nauki, literatury, sztuki, polityki, prawa, medycyn, biznesu; są to teoretycy oraz praktycy.
W ostatnich latach dzięki temu stowarzyszeniu odbywają się 2-3 konferencje rocznie. W ubiegłym roku miała przykładowo miejsce konferencja na temat literatury, która odbiła się szerokim echem za granicą, przede wszystkim w Austrii i Niemczech. We wrześniu br. odbyła się duża międzynarodowa konferencja filozoficzna, w której wzięło udział kilkadziesiąt osób, w tym goście zagraniczni z krajów słowiańskich. Nałęczów dzięki tym inicjatywom i publikacjom będących konsekwencją tych spotkań nabrał znaczenia w środowiskach naukowych nie tylko polskich, ale również międzynarodowych.
Jako naukowiec biorę udział w kilkunastu konferencjach rocznie, ale to właśnie Nałęczów wpisał się w pamięć wielu osób jako miejsce wyjątkowe, urocze, o niepowtarzalnym klimacie – nie tylko w znaczeniu przyrodniczym, ale również intelektualnym. Klimat ten sprzyja prowadzeniu rozmów, nawiązywaniu więzi i spotkaniom człowieka z człowiekiem. Dzięki dr Andrzejowi Mazierskiemu i Jego stowarzyszeniu miasto to ma szansę jeszcze bardziej rozwijać się w tym kierunku i stać się ośrodkiem prowadzenia dyskusji naukowych w coraz szerszych kręgach.
Chciałam podkreślić, że dr Andrzej Mazierski już dzisiaj dba o Nałęczów. Przyczynia się do jego rozwoju. Od wielu lat czyni to bezinteresownie. Nie bez znaczenia jest, że jest człowiekiem uczciwym i życzliwym wobec każdego. Jestem przekonana, ze jest to człowiek powodowany poczuciem misji społecznej, który funkcję Burmistrza potraktuje jako obowiązek działania na rzecz innych ludzi.
Szanowni Państwo, przytoczyłam powyżej pełna treść mojego wystąpienia.
Kieruję do Państwa wyrazy głębokiego szacunku,
dr Anna Kryniecka
----------------------------------------------------------------------------------
Edit 2016-12-15
Artykuł został opublikowany na stronie Nałęczów.Net ponieważ Gazeta Nałęczowska omówiła opublikowania tych wyjaśnień pod tekstem na który powołuję się autorka
Link do artykułu na Gazeta Nałęczowska