W tym roku zima zaczęła się dopiero w połowie stycznia. wcześniej pogoda rozpieszczała nas wiosennymi klimatami.
W tej chwili temperatury w nocy sięgają - 24 stopni Celsjusza, śniegu bardzo mało. W stawie zamarzła woda tworząc lustrzaną taflę. Czegoś takiego na nałęczowskim stawie jeszcze nie widziałem - dotąd zawsze lód przykryty był warstwą śniegu. Kaczki dzielnie pilnują swojego terytorium, część przeniosła się na rzeczkę koło dworca PKS. Jeszcze dwa dni temu ta część rzeki była nie zamarznięta. Dopiero ostatnie mrozy skuły i ją.
Nałęczów - Zimowy park i okolice