Majówka z Panem Prusem w nałęczowskim parku zdrojowym

Troszkę pochmurno ale nie padało. Temperatura też łaskawa. Po niezbyt udanej ubiegłorocznej majówce z Panem Prusem tegoroczna mimo kłopotów finansowych prezentowała się bardzo pozytywnie. Pierwszy raz w historii nałęczowskich majówek poszerzono teren gdzie Pan Prus integrował się z nałęczowiakami. Nie tylko przed Pałacem ale także placu poniżej. Coś nowego i bardzo pozytywnego.
W poprzednim roku brakowało osób przebranych w stroje z epoki - tym razem było lepiej jak widać na fotkach.
Tradycją stała się już prezentacja jazdy na bicyklu w wykonaniu Tomasza Karczewskiego i cyklistów z Historycznego Towarzystwa Sportowego w Warszawie.
Spotkanie poprowadził Jarzy Michał Sołdek, głos zabierali m.in Bogusława Wartacz kustosz muzeum Bolesława Prusa w Nałęczowie, burmistrz Andrzej Ćwiek i prezes Historycznego Towarzystwa Sportowego z Warszawy Tomasz Karczewski występujący w roli Pana Prusa.